SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Co się stało z ponad milionem słuchaczy Trójki?

W ciągu 1,5 roku Trójka straciła ponad milion słuchaczy. Portal Wirtualnemedia.pl dotarł do analizy dotyczącej Programu 3 Polskiego Radia, przygotowanej przez jedną z rozgłośni komercyjnych. Wynika z niej, że słuchacze Trójki przenieśli się do internetu. Łącznie Radio Nowy Świat i Radio 357 osiągają bowiem 1,55 mln użytkowników miesięcznie.

Dołącz do dyskusji: Co się stało z ponad milionem słuchaczy Trójki?

136 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klapki z oczu
Oj to małe radyjka internetowe mają więcej słuchaczy niż państwowy bogaty ogromny moloch, to trzeba być geniuszem biznesu żeby rozwalić coś czego teoretycznie się rozwalić nie da, ale radio to ludzie i przypadek Trójki jest na to najlepszym dowodem

Ale wiesz, że radyjka internetowe w większości są robione przez pasjonatów? Im się chce szukać nowej muzyki, pisać maile do muzyków poznanych w internecie, słuchać płyt przesłanych przez muzyków i słuchaczy. Nie gonią za wywiadami z gwiazdami i nie robią dobrze majorsom (np. miesiącami upychając utwory z danej płyty w audycji autorskiej), którzy mogą im w tym pomóc. Nie dostają ekskluzywnych wywiadów w Londynie z opłaconym przelotem. To jest to, co różni ich od większości dziennikarzy muzycznych dużych anten. Dlatego mają zaufanie u swoich słuchaczy. To dzięki tym stacyjkom człowiek zdaje sobie sprawę jak bardzo jest manipulowany przez dziennikarzy muzycznych dużych rozgłośni, w tym przez tzw. ikony radiowe. Jak wiele świetnej muzyki jest tam nieobecnej.
0 0
odpowiedź
User
rada
Musieliby wrócić dziennikarze typu Niedźwiecki, Mann, Kaczkowski, Strzyczkowski....... a to się nie stanie (niestety).

Nie stanie się, ale sytuacja nie jest bez wyjścia. Może warto obdzwonić niektórych dziennikarzy, którzy musieli odejść z Trójki (patrz: Marek Wiernik - na szczęście wrócił po 20 latach niezasłużonej tułaczki) w czasach kiedy do Trójki wchodziła Britney Spears? Może warto zrobić zaciąg ze stacji internetowych? Zmiennika za P. Kaczkowskiego już mamy: jest to L. Adamczyk. Jak się poszuka to się znajdzie...trzeba to robić mądrze i z wyczuciem. Tymczasem w Trójce zamiennikiem Niedźwieckiego został Ciechan, negujący kultowość tego radia, proponujący oranie (co słuchacze odebrali jednoznacznie jako: równanie z ziemią). I z takimi nieumiejętnymi decyzjami programowo-personalnymi my chcemy powiedzieć byłym słuchaczom: wracajcie, tutaj dalej jest Trójka, nie będziemy niczego burzyć, będziemy budować to radio na jego najlepszych tradycjach. Czy w trakcie ostatniego roku ktokolwiek z radia dał taki przekaz słuchaczom? Ja nie zauważyłem czegoś takiego.

W rozgłośniach regionalnych Polskiego Radia jest wystarczająco dużo świetnych dziennikarzy muzycznych i to znacznie lepszych niż przereklamowane Trójkowe byłe i obecne gwiazdy, np. Adrian Adamowicz z Radia Koszalin czy Adam Droździk z radia PIK. Do tego masa pasjonatów w rozgłośniach akademickich czy internetowych. Gdyby ktoś to rozsądnie poukładał i nie pozwolił grzebać politykierom, to spokojnie misyjna Trójka miałaby słuchalność na poziomie 10-13%, czyli tyle, ile maksymalnie można wycisnąć robiąc radio misyjne i bez wchodzenia w dziwne relacje z przemysłem fonograficznym (w pierwszej kolejności do odstrzału tzw. patronaty medialne nad płytą, płyty tygodnia i piosenki dnia). Wystarczy, żeby Trójka była sobą. Proste jak drut.
0 0
odpowiedź
User
Greg
Jestem klasycznym przykładem byłego słuchacza Trójki. W samochodzie ze stacji radiowych usunąłem Trójkę. Nie słucham jej także w domu ani w pracy. Ok. 15 osób z kręgu moich znajomych dowiedziało się ode mnie, co myślę o tej propagandowej tubie - dzisiejszym PR 3 PR. Za to od jakiegoś czasu mam fantastyczne audycje w Radiu 357 (patron) i w Radiu Nowy Świat. Czego życzę obecnym i przyszłym słuchaczom tych stacji.
0 0
odpowiedź