Lech Poznań zrezygnował z Gazety Wyborczej
Zarząd KKS Lech Poznań w trybie natychmiastowym rozwiązał umowę patronacką z Gazetą Wyborczą. Powód: „zniesławiające publikacje” na łamach dziennika. Oficjalna reakcja GW: „Lech wybrał kiboli”.
Zarząd KKS Lech Poznań rozwiązał we wtorek w trybie natychmiastowym umowę patronacką z „Gazetą Wyborczą”. W oficjalnym oświadczeniu napisano, że decyzja związana jest z „cyklicznie pojawiającymi się publikacjami dziennika, szkalującymi klub”. - Zawarte w nich informacje są pomówieniami, naruszają dobra osobiste zarówno klubu, jak i jego pracowników i przede wszystkim kibiców. KKS Lech Poznań uznaje podane w nich informacje za tendencyjne i zniesławiające – czytamy w oświadczeniu.
Zerwanie umowy patronackiej jest reakcją klubu na artykuły, które ukazały się w poniedziałkowym dodatku „Gazeta Sport.pl” oraz w głównym grzbiecie „Gazety Wyborczej”. W opublikowanym w dzienniku wywiadzie oficer Centralnego Biura Śledczego z Poznania przyznał, że szef kibolskiej bojówki posługujący się pseudonimem „Olaf” był za zgodą klubu nieformalnym szefem bezpieczeństwa na stadionie, a jego grupa sprzedawała kibicom m.in. narkotyki, bilety na mecze wyjazdowe i koszulki.
Gazeta Wyborcza przytoczyła też zeznania dyrektora firmy ochroniarskiej Zubrzycki, który przed sądem potwierdzał istnienie układu klubu z bojówką. Zubrzycki zrezygnował ze współpracy z Lechem, bo nie był w stanie wykonywać swojej pracy.
Zarząd KKS Lech Poznań poinformował w oświadczeniu, że klub jest zadowolony z dotychczasowej współpracy ze Stowarzyszeniem „Wiara Lecha", uznaje ją za wzorcową i będzie z kibicami współpracował na dotychczasowych partnerskich zasadach.
Andrzej Olejniczak, szef działu sportowego Gazety Wyborczej przyznał w oficjalnym oświadczeniu, że „oddanie niemałej części władzy i pieniędzy stowarzyszeniu, które hołubi bojówkarzy i tym się szczyci, okazało się przemyślaną strategią poznańskiego klubu”.
Dołącz do dyskusji: Lech Poznań zrezygnował z Gazety Wyborczej