SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polsat w Wigilię o 20.00 pokaże „Kevina samego w domu”. 30-sekundowy spot kosztuje ponad 80 tys. zł

W wigilijny wieczór Polsat wyemituje kultowy film „Kevin sam w domu”. Za 30-sekundowy spot reklamodawcy muszą zapłacić od 82,1 tys. zł do 84,9 tys. zł - to najwyższa cena w grudniowym cenniku stacji. Sporo trzeba zapłacić też za spoty przy serwisie sportowym i prognozie pogody 6 grudnia

Dołącz do dyskusji: Polsat w Wigilię o 20.00 pokaże „Kevina samego w domu”. 30-sekundowy spot kosztuje ponad 80 tys. zł

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
...
Jest pilot proszę z niego skorzystać. Teraz jest tyle kanałów telewizyjnych,że każdy znajdzie coś dla siebie! Nawet premierowe filmy. Dziwi mnie ,że niektórzy widzą tylko Kevina. W ciągu roku , nie które filmy powtarzane są wielokrotnie,ale jakoś nikt nie piszę tutaj o tym . Zwracam też uwagę,że są filmy ,które można oglądać wiele razy i ten do takich należy. Pewnie w każdym kraju,jest przynajmniej jeden tytuł,który obowiązkowo emitowany jest w czasie świąt Bożego Narodzenia. Wszystkiego dobrego.Pozdrawiam.

Wszystko spoko, tylko ja za to płace... niestety Polsat jest w "podstawowym pakiecie" i nie każde z jakiego operatora się korzysta każdy ma taki sam podstawowy pakiet i nie ważne czy chcesz te programy oglądać czy nie musisz płacić. Skoro płace to mam jakieś oczekiwania, jeśli Polsat wypadnie z "podstawowego" to nie będę narzekać, programów jest sporo, ale nie ma co oglądać, może jeśli niektóre programy wypadły by z obowiązkowego pakietu to może wtedy zaczęliby ulepszać swoją ofertę, żeby ludzie chcieli wykupić pakiet z ich programem, bo jak na razie to kasa wyrzucana w błoto.
odpowiedź
User
widz 100
Jest pilot proszę z niego skorzystać. Teraz jest tyle kanałów telewizyjnych,że każdy znajdzie coś dla siebie! Nawet premierowe filmy. Dziwi mnie ,że niektórzy widzą tylko Kevina. W ciągu roku , nie które filmy powtarzane są wielokrotnie,ale jakoś nikt nie piszę tutaj o tym . Zwracam też uwagę,że są filmy ,które można oglądać wiele razy i ten do takich należy. Pewnie w każdym kraju,jest przynajmniej jeden tytuł,który obowiązkowo emitowany jest w czasie świąt Bożego Narodzenia. Wszystkiego dobrego.Pozdrawiam.

Wszystko spoko, tylko ja za to płace... niestety Polsat jest w "podstawowym pakiecie" i nie każde z jakiego operatora się korzysta każdy ma taki sam podstawowy pakiet i nie ważne czy chcesz te programy oglądać czy nie musisz płacić. Skoro płace to mam jakieś oczekiwania, jeśli Polsat wypadnie z "podstawowego" to nie będę narzekać, programów jest sporo, ale nie ma co oglądać, może jeśli niektóre programy wypadły by z obowiązkowego pakietu to może wtedy zaczęliby ulepszać swoją ofertę, żeby ludzie chcieli wykupić pakiet z ich programem, bo jak na razie to kasa wyrzucana w błoto.


Jeżeli programów jest sporo to dlaczego akurat Polsat ma coś zmieniać w swojej ofercie. Nie wiesz co zaoferują Tobie inne stacje tv? Nadal podtrzymuję zdanie,jest pilot,można go używać. Też płacę i też oczekuję,ale sorki Kevin, raz do roku mi absolutnie nie przeszkadza,a wręcz przeciwnie z chęcią obejrzę. Warto zwrócić uwagę na inne filmy ,które częściej pojawiają się w tv,ale o tym nikt nie pisze. Czy w ciągu roku już się tak nie wymaga od stacji??? Pozdrawiam.


odpowiedź
User
...
Jeżeli programów jest sporo to dlaczego akurat Polsat ma coś zmieniać w swojej ofercie. Nie wiesz co zaoferują Tobie inne stacje tv? Nadal podtrzymuję zdanie,jest pilot,można go używać. Też płacę i też oczekuję,ale sorki Kevin, raz do roku mi absolutnie nie przeszkadza,a wręcz przeciwnie z chęcią obejrzę. Warto zwrócić uwagę na inne filmy ,które częściej pojawiają się w tv,ale o tym nikt nie pisze. Czy w ciągu roku już się tak nie wymaga od stacji??? Pozdrawiam.

Inne programy też nie mają nic ciekawego, ale one nie puszczają tego samego filmu rok po roku od kilkunastu lat w wigilijny wieczór.
Ja po prostu nie rozumiem jak można oglądać ten sam film kilkanaście razy to po prostu strata czasu.
Rozumiem, żeby obejrzeć jakiś film parę razy i wrócić do niego za jakiś czas powiedzmy po 5 latach, czy więcej, ale rok w rok oglądać ten sam film to dla mnie po prostu nie do pomyślenia. Już chyba w Polsce każdy widział ten film i rosą nam kolejne pokolenia, które będą znać "Kevina..." na pamięć, nie mające pojęcia o czym jest np. "Opowieść Wigilijna". Tyle ode mnie na ten temat.
odpowiedź