SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rada Etyki Mediów: Magdalena Ogórek we wpisach o ojcu Marka Borowskiego złamała zasadę szacunku i tolerancji

Według Rady Etyki Mediów Magdalena Ogórek, wytykając na Twitterze stalinowską przeszłość i żydowskie pochodzenie ojca Marka Borowskiego, naruszyła zasadę szacunku i tolerancji. - Red. Ogórek funkcjonuje w obiegu publicznym jako prowadząca program TVP Info - i jej wypowiedź w medium społecznościowym, obficie komentowana przez internautów, musiała zostać odebrana jako pogląd dopuszczalny w TVP - uważa REM.

Dołącz do dyskusji: Rada Etyki Mediów: Magdalena Ogórek we wpisach o ojcu Marka Borowskiego złamała zasadę szacunku i tolerancji

61 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ura
Jezus został zapytany: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? Odpowiedział:
Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy (Mt 22,37-40).

Czasem odnoszę wrażenie, że z tradycji judeochrześcijańskiej chętnie bierzemy faryzejski zwyczaj rozliczania win przodków do siódmego pokolenia ("7" w tradycji oznacza "nieskończoność", czyli nigdy niekończące się rozliczenia).
Za to szerokim łukiem obchodzimy Przykazanie miłości.
Niby trudno się z Tobą nie zgodzić, ale Borowski zapisując się do PZPR stał się niejako kontynuatorem tej "winy przodków".
odpowiedź
User
Jola
nienawidzicie jej bo jest taka łada, oto cała prawda.
odpowiedź
User
bardziej skomplikowane
Jezus został zapytany: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? Odpowiedział:
Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy (Mt 22,37-40).

Czasem odnoszę wrażenie, że z tradycji judeochrześcijańskiej chętnie bierzemy faryzejski zwyczaj rozliczania win przodków do siódmego pokolenia ("7" w tradycji oznacza "nieskończoność", czyli nigdy niekończące się rozliczenia).
Za to szerokim łukiem obchodzimy Przykazanie miłości.
Niby trudno się z Tobą nie zgodzić, ale Borowski zapisując się do PZPR stał się niejako kontynuatorem tej "winy przodków".

Bardziej skomplikowane niż ci się wydaje :— „W 1967 wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, jednak po roku, z powodu zaangażowania w protesty marca 1968 został z niej usunięty. Spowodowało to krótkie przerwanie nauki na uczelni, a władze dodatkowo zastosowały wobec niego sankcje w postaci zakazu pracy w kierunku, w jakim się kształcił, oraz zabroniły wyjazdów za granicę. Nadal pozostawał członkiem Związku Młodzieży Socjalistycznej. Ostatecznie został absolwentem Wydziału Handlu Zagranicznego Szkoły Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie – kierunek: międzynarodowe stosunki gospodarcze z tytułem zawodowym magistra ekonomii.” / źródło : Wiki/
odpowiedź