Magdalena Ogórek grozi pozwem „Gazecie Wyborczej” za tekst o dotacji dla książki jej autorstwa
Magdalena Ogórek, publicystka i współprowadząca programy w TVP Info, zagroziła „Gazecie Wyborczej” (Agora) podaniem do sądu za tytuł, stwierdzający, że dostała z Ministerstwa Kultury 40 tys. dotacji na książkę. - Zostałam zniesławiona - tłumaczy dla Wirtualnemedia.pl. Agora nie komentuje sprawy.
Dołącz do dyskusji: Magdalena Ogórek grozi pozwem „Gazecie Wyborczej” za tekst o dotacji dla książki jej autorstwa
Kto dostał dotację p.Ogórek czy książka?
Czy książka jest bytem, który może coś otrzymać? Mogę schować np. pieniądze w książkę, ale czyje to są dalej pieniądze: książki czy właściciela tejże.
Czy książka ma samoświadomość siebie, a tym bardziej świadomość, że coś otrzymuje.
Jeśli zaś jeszcze nie jest napisana - nie istnieje jak może mieć świadomość.
Jakbym dostał 40 tys. dotacji mógłbym jakże piękną książkę o tym napisać....
Żal, że nie dostanę jej, oj żal.